source: tumblr.com
Nie wiem jak Wy, ale ja żyję już Świętami. Zakupy, prezenty i tylko śniegu brak. Nie mogę się doczekać spotkania z ukochaną rodzinką, zwłaszcza, że ostatnie tygodnie spędzam na nieprzespanych nocach w ciągłym natłoku zadań i stresie związanym a uczelnią. Jeszcze tylko 11 dni! ;)